Łukasz Majewski

Łukasz Majewski

Słowa

Zwiedziłem z tobą każdy park
Sączyłem słodkie wino
Do gwiazd prężyłem dzielnie kark
Szarpałem się na kino
i chociaż czujesz się szczęśliwa.
to lat mi przez to nie ubywa

Słowa
Schną powtarzane wciąż od nowa
Więc zamiast mówić jak mnie kochasz
Pokaż...
Zrozum
Tu nie ma miejsca na dygresje
Wyznania, szepty, cudze wiersze
Zainteresuj się mną wreszcie
Dopóki mogę, chcę i jestem

Zwiedziłem każdy rynku kąt
I wszystkie znam latarnie
Kwiaciarki czują że mam dość
I że wnet skończę marnie
i chociaż czujesz się szczęśliwa.
to lat mi przez to nie ubywa

Słowa
Schną powtarzane wciąż od nowa
Więc zamiast mówić jak mnie kochasz
Pokaż...
Zrozum
Tu nie ma miejsca na dygresje
Wyznania, szepty, cudze wiersze
Zainteresuj się mną wreszcie
Dopóki mogę, chcę i jestem

Kupiłem nam małego psa
Mieszkanie w dużym bloku
I sam już nie wiem co to da
I łza się perli w oku
i chociaż czujesz się szczęśliwa.
to lat mi przez to nie ubywa

Słowa
Schną powtarzane wciąż od nowa
Więc zamiast mówić jak mnie kochasz
Pokaż...
Zrozum
Tu nie ma miejsca na dygresje
Wyznania, szepty, cudze wiersze
Zainteresuj się mną wreszcie
Dopóki mogę, chcę i jestem...
Dopóki jestem